Więcej z lekcji

Niemal przed każdą klasówką, sprawdzianem czy egzaminem ogrom materiału do zapamiętania przeraża. Wydaje się wówczas, że nauczyciele wymagają zbyt wiele. Czy jednak można za taki stan rzeczy winić tylko pedagogów? Prawda jest taka, że znacznie mniej czasu potrzebowalibyśmy na naukę, gdybyśmy potrafili jak najwięcej niezbędnych informacji wynieść z lekcji. Taka postawa przynosi jeszcze jedną korzyść. Wykorzystując skutecznie czas spędzony na lekcji możemy później wykorzystać jego nadmiar na inne zajęcia.

Przed lekcją
Aby w pełni aktywnie wykorzystać 45 minut każdej lekcji należy zacząć nim rozlegnie się szkolny dzwonek. Na początek warto rozwinąć zainteresowanie poruszanym tematem. Wystarczy, choćby pobieżnie przejrzeć materiał, który ma być omawiany. Takie wstępne zapoznanie się z pojęciami, terminami i tematyką zajęć sprawia, że na lekcji nie będziemy czuć się zagubieni. Dodatkowo lekcja będzie działać tu jak swoista powtórka materiału.

Można również w trakcie takiego pobieżnego przeglądania postawić sobie kilka pytań, na które chcielibyśmy uzyskać informacje w czasie zajęć. Łatwiej dzięki temu notować informacje, tworzyć z nich logiczną całość. Poza tym oczekując na odpowiedzi do pytań, dotyczących nurtujących nas kwestii, w czasie lekcji znacznie łatwiej się koncentrujemy.

Przed nową lekcją warto zrobić jeszcze jedną ważną rzecz, swoisty test tego co pamiętamy z poprzedniej lub poprzednich zajęć dotyczących danego tematu. Najlepiej spróbować powtórzyć wszystko z pamięci, a dopiero później, w razie konieczności, zajrzeć do notatek.

I jeszcze dwie ważne rzeczy, o których warto pamiętać. Po pierwsze dobrze jest się nie spóźniać, to naprawdę irytuje i rozprasza uwagę innych uczestników zajęć. Poza tym zazwyczaj już na samym początku prowadzący podają najważniejsze wiadomości dotyczące bieżącego wykładu. Po drugie warto pamiętać o tym, by przychodzić na lekcje z wszystkimi niezbędnymi materiałami. Bez zeszytu ciężko będzie coś zanotować, a bez cyrkla wykreślić okrąg na matematyce.
W trakcie zajęć
Należy zacząć od pozytywnego nastawienia do lekcji. Jeśli założymy z góry, że lekcja jest warta uczenia się i uczestniczenia w niej, wyniesiemy z zajęć znacznie więcej niż, gdy uznamy, że lekcja będzie nudna, temat mało interesujący i trudny. Nie wszystko musi nas interesować, ale większość rzeczy zazwyczaj prędzej czy później ma znaczenie (np. przy egzaminie na studia) lub po prostu się przydaje (jak wzory matematyczne przy rozwiązywaniu zadań).

Na lekcji warto usiąść w miejscu z dala od zakłóceń i naprzeciw nauczyciela. Oczywiście bez przesady. Nie wszyscy muszą koniecznie siedzieć w pierwszej ławce. Chyba jednak nikt nie potrafi się skoncentrować w sytuacji, gdy koledzy obok grają w pokera, czy opowiadają dowcipy.

Podczas lekcji należy przede wszystkim słuchać. Plotkować, posiedzieć i pograć można w innych miejscach. Już na samym początku zajęć należy podjąć świadomą decyzję, że będziemy się koncentrować na lekcji i nie będziemy pozwalać uciekać myślom na inne tematy. Jest to szczególnie ważne, gdy przedmiot jest nudny lub materiał wydaje nam się zbyt trudny. Ciężko również o koncentrację, gdy nauczyciel mówi zbyt szybko lub wolno, jąka się, chrząka, ma chrypkę itd.. Wówczas nie pozostaje nic innego jak tylko koncentracja na tym co jest mówione, a nie jak jest mówione.

Zazwyczaj jednak zachowanie nauczyciela w trakcie przekazywania określonych wiadomości jest bardzo ważne. Jeśli podkreśla określone treści zwalniając słowa i mówiąc wyraźnie lub po prostu mówi wprost, że coś jest istotne, to zapewne będzie później wymagał znajomości określonych pojęć czy terminów. Nie trzeba chyba nikomu uświadamiać jak ważne jest wychwycenie spośród natłoku informacji głównych idei, koncepcji, ważnych szczegółów. Zazwyczaj jednak nie tak trudno jest wyróżnić to, co jest bardziej istotne, co mniej, a co jest tylko dodatkiem i "zapychaczem" czasu wystąpienia.

Przy zapamiętywaniu nowego materiału nic tak nie pomaga jak samodzielne dochodzenie do niezbędnych informacji. Nie należy więc bronić się choćby przed zadawaniem pytań, jeśli czegoś nie rozumiemy. Jeśli milczymy, nie rozumiejąc czegoś, nauczyciel uzna, że wszystko jasne i pójdzie dalej, a my tylko na tym stracimy. Oprócz pytań można również oczywiście rozwiązywać zadania na tablicy lub przeprowadzać doświadczenia. Chodzi o to, by jak najaktywniej uczestniczyć w zajęciach.
Sprawa notatek
Niezwykle ważną kwestią podczas zajęć jest problem notowania. Każdy ma własny sposób zapisywania nowych informacji warto jednak pamiętać o kilku kwestiach.

Ważne, by w naszych notatkach znalazły się główne poruszane kwestie, powiązania między nimi, terminy i pojęcia. Niech zawierają one esencję lekcji.

Dobrym nawykiem jest stosowanie podczas notowania skrótów. Niektóre słowa często powtarzane w notatce można spokojnie zastąpić krótszym odpowiednikiem, choćby własnego pomysłu (zazwyczaj początkowe litery słowa lub zestaw pierwszych liter szeregu wyrazów). Ma to jeszcze jedną zaletę. Notatka wydaje nam się objętościowa mniejsza. Wniosek jest prosty - mało materiału, prosta lekcja, a takich uczymy się najchętniej.

Bardzo często w trakcie słuchania wykładu przychodzą nam do głowy nowe pytania, myśli, własne uwagi mocniej lub luźniej związane z poruszanym tematem. Warto znaleźć dla nich miejsce. Idealnym będzie margines strony. Wówczas nie zakłócą one treści głównych zapisków.

Kwestia odpowiedniego sposobu notowania jest bardzo szeroka. Wspomnę więc jeszcze tylko, by pisać w miarę czytelnie. Nawet jeśli z notatek będziemy korzystać tylko my. Nie ma nic gorszego niż problemy z odczytaniem zapisków, z których chcemy się uczyć. To tak jak ze słabymi kopiami z punktu ksero. Po takie notatki sięga się z niechęcią, a chęć do nauki sama odchodzi.

Na koniec jeszcze jedna ważna sprawa. Na lekcji warto siedzieć do samego końca. Dlaczego? Z prostej przyczyny. Zazwyczaj wówczas nauczyciele, podsumowując poruszane kwestie, mówią co jest z danej lekcji najważniejsze.
A co po lekcji ?
Większość informacji, które zdobywamy w ciągu dnia zaciera się w naszej pamięci po upływie 24 godzin. Uzyskaną w czasie lekcji wiedzę należy więc odświeżyć w bardzo, bardzo krótkim czasie - jeszcze tego samego dnia. Najlepiej w drodze ze szkoły a już na pewno wieczorem przed snem. Ta kwestia nie podlega dyskusji. Dopiero wówczas czas spędzony na zajęciach nie będzie stracony, a wiedza zostanie na stałe w naszych głowach.


Marcin Górzyński edu.edu.pl







Dołącz do nas!